IRAN 2013

2 Mercedesami W124 dookoła Morza Czarnego ;)

Jedziemy 26 kwietnia 2013 roku na 3 tygodnie!!

Skąd taka inicjatywa?
Idea powstała w głowach Zosi i Marcina, a powodowana była ich chęcią powrotu do Iranu, który odwiedzili w 2012 roku. 
Chcą tam wrócić do miejsc których nie udało im się odwiedzić - głównie do Kurdystanu.
Ponieważ lubią przemieszczać się niezależnie, powstał pomysł udania się do Iranu samochodem. I tak po przeszukaniu forów internetowych wybór padł na Mercedesa W124!
Model znany na całym świecie, o niezawodnej i prostej konstrukcji, jednocześnie wygodny i z dużym bagażnikiem!
Potrzebowali tylko jeszcze 2 osób do kompletu...

Wieść o pomyśle rozeszła się po paczce znajomych i nagle zebrało się łącznie 9 osób.
I trzeba było zacząć szukać 2 Mercedesów, jednego w wersji Kombi żeby mieć pewność że wszystkie souveniry zmieszczą się i przyjadą z nami do Polski ;)

Zaczęliśmy planować trasę i dodawać cele na mapie:
był już Iran i irański Kurdystan,
dodaliśmy jeszcze turecki Kurdystan oraz iracki (Sulaymaniyah), o którym Zoś i Marcin słyszeli dużo dobrego w Iranie,
kolejnym celem została Gruzja, rejon winny oraz Stepantsminda (Kazbegi) w Gruzji, w której w lokalnym barze, i informacji turystycznej w jednym, podają prawdopodobnie najlepsze Chinkali ;)
Kapadocja, bo jest piękna i po drodze,
plaże Morza Śródziemnego w Turcji żeby odpocząć,
szczyt Sabalan w Iranie (4811mnpm) - bo uwielbiamy góry,
a w drodze powrotnej - część wschodnia Krymu, tam gdzie nie dotarliśmy 2 lata temu ;)
A na koniec kawa i pyszne ciastka w naszej ulubionej cukierni we Lwowie przy placu Szewczenki!!

Nasze wymarzone cele pięknie ułożyły się w trasę na około Morza Czarnego.
Trasa możliwa do zrobienia dopiero od 2011 roku - kiedy Rosja otworzyła granicę dla obywateli spoza WNP ;)

Chcemy też, jak wielu przed nami, pokazać że to, co nasza cywilizacja utraciła: niesamowite ciepło i życzliwość ludzi, nadal można spotkać w krajach, które tak szybko nasze media określają jako dzikie i niebezpieczne..
Właśnie tam możemy się wiele nauczyć od ludzi i z uśmiechem przywieźć pozytywne emocjie do Polski!

No i przede wszystkim chcemy przeżyć coś niezapomnianego w kultowych samochodach z pięknymi widokami za oknem, a przede wszystkim w gronie przyjaciół ;)

Nasza trasa na mapie:



Zapraszamy na bloga, chcemy podzielić się naszymi przeżyciami, obserwacjami oraz ciekawostkami o miejscach które odwiedzimy ;)

Zosi i Marcinowi już udało się przekonać kilka osób do odwiedzenia  Iranu ;)
Mamy nadzieje na kolejne takie sukcesy! Na prawdę warto!;)

1 komentarz:

  1. Ach, Iran :).
    Bardzo Wam zazdroszczę <3 Życzę miłej podróży i czekam na opis Waszych wrażeń po powrocie :)

    OdpowiedzUsuń